4 października już dziewiąty raz odbyła się akcja Światowy Dzień Tabliczki Mnożenia. Z każdym rokiem akcja ta zatacza coraz większe kręgi i zyskuje nowych zwolenników. Do tegorocznych zmagań swój akces zgłosiły 5862 szkoły z 33-ech państw. Najliczniejszą grupę stanowiły polskie placówki. Temu wydarzeniu patronują regionalne telewizje, rozgłośnie radiowe i wydawnictwa prasowe.

Cieszyć powinien fakt, że w naszej gnojnickiej podstawówce kolejny raz uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkoły i rodzice mogli sprawdzić swoją znajomość prawideł mnożenia. Techniki na zapamiętanie tabliczki stosowane były indywidualnie, niektórzy opanowali podstawy pamięciowo, inni posługują się sprytną  metodą „na palcach”, ale pomocne też bywają zabawne wierszyki np.

„ Po nierównej drodze                        „ Pies za płotem                          „ Mam dobre wieści

jechały rowery                                       szczerzy kły                                   8*5 równa się 40”

3 * 8 jest 24”                                          9*7 jest 63”

Wydarzenie to niesie dla uczniów wiele korzyści. Po pierwsze każdy się stara aby dobrze wypaść , a zatem utrwalana jest tabliczka mnożenia. Uczymy się poprzez zabawę, a ponadto przeżywamy niezapomniane emocje. Jest też aspekt inności, bo karteczki z działaniami do wykonania wręczają starsi koledzy, a nie nauczyciele i w razie „wpadki”, nie ma złych ocen. Za każde prawidłowo wykonane działania otrzymuje się maleńki certyfikat.    Kto zdobędzie ich kilka, z pewnością może liczyć na bonus z matematyki.