W Dniu Dziecka w naszej szkole miały miejsce ważne wydarzenia. Po pierwsze dokonano podsumowania projektu „Książki naszych marzeń”. Dzięki tej inicjatywie biblioteka szkolna wzbogaciła się o nowe pozycje, a czytelnicy zyskali jeszcze większy wybór książek. Wszystko to za sprawą dotacji ministerialnej, ale i włodarze gminy dołożyli swoją cegiełkę. Za pozyskane środki zakupiono 204 nowości.

Z tej okazji Pani bibliotekarka przygotowała część artystyczną, gdzie występy młodych aktorów przeplatały się z czytaniem fragmentów baśni „O rybaku i złotej rybce”. Do czytania zaproszeni zostali znamienici goście, a wśród nich: Pan Sławomir Paterek – Wójt Gminy Gnojnik, Pani Edyta Frejlich – Kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej w Gnojniku, mama pierwszoklasistki – Pani Agata Klecka oraz przedstawicielka starszego pokolenia, babcia – Pani Lucyna Zapiór. Mili goście, nie dość że czytali, to jeszcze odpowiadali na pytania o ulubione książki, autorów, musieli też przyznać czy sami czytali lub czytają  własnym  dzieciom.

Na scenie tego dnia przewinęło się wiele postaci książkowych, w które z wielką radością wcieliły się uczennice z czwartych klas. Były też pięknie wyśpiewane piosenki – prawdziwe majstersztyki. Furorę zrobiła Tosia w roli Kaczki-Dziwaczki. Z właściwą sobie gracją podbiła serca widzów.

A potem nastąpił moment wręczania nagród w Konkursie Recytatorskim Poezji Jana Brzechwy. Laureatki jeszcze raz przypomniały się w swoich wyśmienitych interpretacjach.

Po tej dawce dla ducha dziewczynki podziękowały gościom za odwiedziny w naszej szkole i włączenie się we wspólne czytanie. Nastała pora na coś dla ciała, czyli słodki poczęstunek ufundowany dla milusińskich przez sponsorów i Przyjaciół Szkoły.

Ale to jeszcze nie był koniec atrakcji przewidzianych na dzisiaj, teraz przed dziećmi emocje sportowe. Młodsi rozgrywali konkurencje na świeżym powietrzu, starsi w hali sportowej. Panowie wuefiści zadbali o wyrafinowane konkurencje, jak np. poruszanie się torem posuwistym na gumowym krążku, rzuty piłką lekarską do celu, wyścigi na czas z zamianą piłek, przejście szeregu osób trzymających się za ręce przez trzy obręcze, kierowanie kijkiem balonika do określonego miejsca, ale bądź człowieku mądry, ty swoje, a balon leci w swoją stronę itd. Było przy tym i uciechy, ale i stresu, bo grupie obok lepiej idzie. Trzeba było też wykazać się kreatywnością i pokazać w formie kalamburów wybraną dyscyplinę sportową.

Doping był ogłuszający, emocje brały górę, a szala zwycięstwa przechylała się to w jedną,  to w drugą stronę. Po podsumowaniu wyników okazało się, że konieczna jest dogrywka, bo klasy VI b i V zdobyły taką samą liczbę punktów. Rzuty do kosza zdecydowały o wygranej. Tym razem o przysłowiowy włos lepsi okazali się szóstoklasiści.

Na tych emocjonujących zawodach Dzień Dziecka 2016 w szkole się zakończył.

Zapraszamy do naszej galerii fotografii:)