W czwartek 14 kwietnia uczniowie mieli okazję odbyć niecodzienną wyprawę po odległej Republice Południowej Afryki. A wszystko to w ramach spotkań z ciekawymi ludźmi. Tym razem do naszej szkoły zawitał miłośnik Afryki – Pan Samuel Kempski.

Jest on podróżnikiem, który wraz z grupą przyjaciół organizuje wyprawy w odległe zakątki globu, a potem opowiada o tych krajach, przybliża ich kulturę i zwyczaje, mówi o cechach charakterystycznych, pokazuje obyczajowość. Swoje opowieści ubogaca licznymi ciekawostkami. Pan Samuel ma dar opowiadania, potrafi zaciekawić słuchacza, opowiada tak sugestywnie, iż można odnieść wrażenie, że jest się samemu w tych odległych miejscach, spotyka się z plemionami, przeżywa się razem z nimi przygody, uczestniczy w miejscowych obrzędach. Niewątpliwie duże znaczenie mają  pokazywane slajdy. Dzięki nim przenosimy się do wielkich aglomeracji, ale i do buszu. Dowiedzieliśmy się sporo o plemieniu Zulusów, zrozumieliśmy na czym polega apartheid.

Wszyscy z wypiekami na twarzy słuchaliśmy opowieści podróżnika. Zrobiły one na dzieciach niesamowite wrażenie, a kiedy się okazało, że nasz prelegent skakał z mostu na bungee, po sali przemknął szmer podziwu.

Nie od dziś wiadomo, że podróże kształcą, nie każdego jednak stać, aby zwiedzać dalekie kraje. Dlatego też cieszymy się, że było nam dane odbyć „wirtualną podróż” i tak wiele dowiedzieć się o tym afrykańskim kraju. To spotkanie nie było czasem  straconym. Z przyjemnością gościć będziemy w przyszłości  Pana Samuela Kempskiego w progach naszej szkoły.