Rodzi się maleńka Miłość |
poniedziałek, 21 grudnia 2015 13:38 |
W lichej betlejemskiej stajence, na skromnym sianku narodziło się Dzieciatko. Do Niego , prowadzeni przez gwiazdę, zmierzali wielcy świata i skromni pasterze. Wszyscy chcieli oddać pokłon nowo narodzonemu. Tak przedstawiona wigilijna noc, w której Bóg stał się człowiekiem i zstąpił do ludzi, jest nam wszystkim doskonale znana. Każdego roku tę historię przypominają nam aktorzy występujący w szkolnych jasełkach. Tym razem perfekcyjnie zaprezentowali się chłopcy i dziewczynki z klasy 3b , a reżyserem całego spektaklu była ich wychowawczyni – Pani Anna Seremak. W stajence, obok Marii i Józefa, pojawili się aniołowie, pasterze oraz dzieci. Nikt nie przyszedł z pustymi rękoma. Podarowali Jezusowi to, co mieli najcenniejsze. Obok pięknie wyrecytowanych kwestii publiczność oczarowana została wspaniałą scenografią, kostiumami, rekwizytami i śpiewami kolęd oraz pastorałek. Występ zakończył się dzieleniem opłatkiem, a wprowadzeniem do tego niepowtarzalnego, polskiego zwyczaju były słowa: „… Przy wigilijnym stole łamiąc opłatek święty, pomnijcie, że dzień ten radosny w miłości jest poczęty. Że, jak mówi Wam wszystkim dawne, odwieczne orędzie, z pierwszą na niebie gwiazdą Bóg w waszym domu zasiądzie. Sercem Go przyjąć gorącym, na oścież otworzyć wrota Oto co czynić nam każe - Miłość- największa cnota…” Cała społeczność szkolna w tej chwili poczuła magię wigilijnej nocy, atmosferę bliskości z kolegami, nauczycielami, bo przecież szkoła jest naszym drugim domem. To tutaj spędzamy każdego dnia wiele godzin. Tu kształtują się nasze postawy, tu wzrastamy i dojrzewamy. Dlatego też , jak w rodzinie przeżywamy namiastkę prawdziwych świąt Bożego Narodzenia. Przypominają nam o tym świąteczne dekoracje, gazetki tematyczne i pięknie przystrojone choineczki w klasach. |