Wielka uczta na Olimpie
środa, 12 listopada 2014 10:51

3 listopada  w murach  naszej szkoły dostrzec można było niecodziennie wyglądające postacie. To boginki i bogowie z samego Olimpu zstąpili w nasze skromne szkolne progi. A wszystko to za sprawą  klasy V a.

Ale po kolei. Na podsumowanie cyklu lekcji o mitach greckich, dziewczynki i chłopcy razem z panią od polskiego uradzili, że warto byłoby zorganizować olimpijska ucztę.

Od razu ruszyły przygotowania. Każdy wybrał dla siebie mitologiczną postać, zdobył o niej jak najwięcej wiadomości, obmyślił strój i niezbędne atrybuty. Do pomocy włączyli się też rodzice. Pomogli zorganizować nektar, ambrozję i inne rekwizyty.

W poniedziałek od samego rana wśród piątoklasistów czuć było emocje. Wreszcie na trzeciej lekcji nadeszła pora ucztowania. W sali polonistycznej za suto zastawionymi stołami  roz­siedli się bogowie. Wszyscy przepięknie prezentowali się w powiewnych szatach. Zarówno boginki, jak i bogowie zadbali  aby w tym dniu ich togi prezentowały się wyjątkowo ele­gancko. Z łatwością zauważyć można było, że na  spotkaniu pojawili się najważniejsi  miesz­kańcy Olimpu. Był więc Zeus, Hera, Demeter, Hades, Posejdon, Kora i inni znamienici go­ście. Uczta trwała w najlepsze kiedy pojawiła się jeszcze jedna postać z ekscytującą czerwoną puszką. I podobnie, jak niegdyś w mitycznych czasach, bogowie okazali nadmierną cieka­wość. Szczęśliwie puszka Pandory ( bo o niej mowa ) wypełniona była słodyczami i nie sprowadziła na klasę piątą żadnych nieszczęść. W miłej, przyjacielskiej atmosferze uczta do­biegła do końca.

Na zakończenie boscy goście uwiecznili się jeszcze na kilku fotografiach. Zapraszamy do ich obejrzenia.