Zajechaliśmy na miejsce zadowoleni i nawet wyspani. Ośrodek, w którym mieszkamy jest duży z porządnym zapleczem sportowo-rekreacyjnym. Profesjonalne boiska z przyjazną  nawierzchnią, plac zabaw, miejsce na ognisko. Dodatkowo położony przy samym wejściu na plażę. Spokój, cisza i świeże powietrze. Mamy do dyspozycji całe piętro budynku, a na dole już żadnej grupy nie ma. Do tego wspaniałe jedzenie na zasadzie bufetu, więc każdy wybiera co chce. Ale wcale nie kaprysimy przy jedzeniu.
W pierwszy dzień przywitaliśmy się z morzem. Pochlapaliśmy się trochę, pozbieraliśmy muszelki, pograliśmy w piłkę, ringo i poopalaliśmy się. To był nasz odpoczynek po podróży. Odbyły się już pierwsze konkursy: na wizytówkę pokoju (wygrał pokój: Bartek Cisak, Hubert Skirło, Krzysiek Migrała). Zwiedziliśmy Łazy , zakupiliśmy pocztówki i pamiątki. Wieczorem odbył się plener malarski i jak widać zaangażowali się wszyscy uczestnicy, a z pań zostały tylko cienie (patrz foto). Wszyscy zostali nagrodzeni upominkami, a kilka najlepszych prac zostało wyróżnione dyplomami i nagrodami.

Zajrzyjcie do szkolnej galerii, gdzie publikujemy nasze zdjęcia.

Na dowód, że dobrze nas tu karmią, przedstawiamy jadłospis z soboty 8 czerwca:

Śniadanie:
pieczywo jasne i ciemne, bułki grahamki, pszenne i ziarniste, mleko, kakao, herbata, płatki kukurydziane, kulki czekoladowe, wędlina 4 rodzaje, ser żółty, pomidory, rzodkiewka, masło, ser biały, 2 rodzaje jogurtów ( wanilia, truskawka) 2 rodzaje dżemów (truskawka, morela), jajko, sałatka warzywna, parówki
Obiad:
Zupy: barszcz czerwony zabielany z ziemniakami, zupa grochowa
II danie: pieczeń, ziemniaki, kasza jaglana, gulasz, surówka z kapusty pekińskiej, mizeria,

kompot, baton

Kolacja:
Pieczywo jasne i ciemne, bułki, masło, leczo , ryż, wędlina - 4 rodzaje, ser żółty, pomidor, rzodkiewka, ogórek, dżemy - 2 rodzaje